angel diaries // Magda

Mimo śniegu i zimna trudno mi powstrzymać się od biegania z aparatem, szukania modelek (albo czekania aż same mnie znajdą) i organizowania sesji. Jakiś czas temu wpadłam na pomysł sesji ze skrzydłami, ale w końcu, w trakcie robienia, wyszło coś bardziej na kształt kołnierza, a mi spodobało się przygotowanie własnoręcznie elementów do sesji. Tak więc, Magda na blogu po raz pierwszy (ale nie ostatni).